Tym razem przerobiłam drewniane pudełko w sposób tradycyjny. Tylko farby, serwetka, klej i lakier.. i w końcu zamieniłam wikol na klej do decoup i muszę przyznać, że jest ogromna różnica! O wiele lepiej się klei, i nie zostają takie wielkie zmarszczki. Tak więc czasem tańsze sposoby nie są wcale lepsze.
Świetne Majsonek !:* Podoba mi się motyw na pokrywie
OdpowiedzUsuńŚliczne pudełeczko! też mam taką serwetkę i właśnie zastanawiałam się do czego jej użyć:-)
OdpowiedzUsuńja ostatnio przyklejałam na klej introligatorski i też wyszło super:)
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia